In polish below... po polsku, poniżej...
Matthew 5:1-12a |
---|
How happy are the poor in spirit
Today we celebrate the Solemnity of All Saints. We give thanks to God for Saints, those who we know, and all who are not known by us.
This celebration reminds us about our first vocation, about vocation to holiness. It does not matter what kind of life we have – marriage, single life, the priesthood. The whole life should be oriented to the Kingdom of God.
The today’s Gospel according to St. Matthew tells us about the Beatitudes. Jesus Christ says to us, you must be blessed, it means full of God, every aspect of your life should be immersed into Him. Our hearts need to be pure and clear, it means full of Jesus’ grace
The modern world needs the Christian clarity, which is freed of hypocrisy and the ambiguity of attitudes and deeds.
My behavior of prayer, the practicing of faith and daily life, should be transparent and free of any variance, beyond how my life looks like and what is my belief.
This work on our holiness is not easy today, because of many confusions, false values, and anti-authorities.
Jesus Christ does not leave us alone. He gives us prayer, sacraments, especially the Eucharist, and confession. This is a real help for us on our way to the Holy Life.
John Paul II, in 1987 in Poland (Tarnów), said a Beatification Mass of Karolina Kózkówna, of a girl from Poland, who was defending her own virginity and killed by a Russian soldier from the I World War. There the Pope spoke out these words:
Why does the Church give so many saith and blessed people for? The Mother of Church wants to make us ashamed by their life and holiness. Of course, God does not want to make us to feel worse, but to mobilize us to achieve the sanctity through our daily life. Himself the Pope was ordinated to the priesthood on the 1st of November 1946 (the Day of All Saints).
He used to ask every bishop, how many saints do you have in your Diocese?
The Holiness is not a privilege, but my Christian duty, resalting from my baptism and vocation to the Holy Life.
Let us pray for it. Amen.
(Mt 5,1-12a)
Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami: "Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie".
Dziś obchodzimy Uroczystość Wszystkich Świętych. Dziękujemy Bogu za Świętych, tych których znamy i za wszystkich, których nie znamy.
Ta celebracja przypomina nam o naszym pierwszym powołaniu, o powołaniu do świętości. Małżeństwo, samotne życie, kapłaństwo, powinno być zorientowane na Królestwo Boże.
Dzisiejsza Ewangelia według św. Mateusza mówi nam o błogosławieństwach. Jezus Chrystus mówi do nas, musisz być błogosławiony, to znaczy pełen Boga, każdy aspekt twojego życia powinien się w Nim zanurzyć. Nasze serca muszą być czyste i clarowne, to znaczy pełne łaski Jezusa
Współczesny świat potrzebuje chrześcijańskiej przejrzystości, wolnej od hipokryzji i dwuznaczności postaw i czynów.
Moje postępowanie, praktykowanie wiary i codzienne życie powinno być przejrzyste i wolne od wszelkich różnic między tym, jak wygląda moje życie, a tym, w co wierzę.
Ta praca nad naszą świętością nie jest dziś łatwa z powodu całego zamieszania, fałszywych wartości i antyautorytetu.
Jezus Chrystus nie zostawia nas samych. Daje nam modlitwę, sakramenty, szczególnie Eucharystię i spowiedź. To dla nas realna pomoc w drodze do świętego życia
Jan Paweł II, w 1982 roku w Rzymie, podczas Mszy beatyfikacyjnej Karoliny Kózkówny, dziewczyny z Polski, zabitej przez rosyjskiego żołnierza z czasu I wojny światowej, broniącej swojego dziewictwa i czystości, powiedział:
Dlaczego Kościół daje tak wielu świętych i błogosławionych ludzi? Matka Kościoła chce nas zawstydzić ich życiem i świętością. Bóg nie chce, abyśmy czuli się gorzej, ale zmobilizować nas do osiągnięcia świętości poprzez nasze codzienne życie. Sam Papież został wyświęcony do kapłaństwa 1 listopada 1946 r. (dzień Wszystkich Świętych).
Pytał on każdego biskupa, ilu świętych macie w swojej diecezji?
Świętość nie jest przywilejem, ale moim chrześcijańskim obowiązkiem, wynikającym z mojego chrztu i powołania do świętości.
Módlmy się o to. Amen.